W naszym dzisiejszym artykule dowiecie się wszystkiego o gołąbkach – tych polskich i greckich. Mimo prostego podstawowego przepisu mogą, smakować zupełnie inaczej.

Na zdjęciu znajduje się talerz z polskimi gołąbkami w sosie pomidorowym.

W polskiej tradycji są jednym z najważniejszych dań podawanych                  w okresie świątecznym. Jest to mięso zawinięte w liście kapusty. Farsz      z mięsa najczęściej jest doprawiony w delikatny sposób – solą i pieprzem . W zależności od upodobań do mięsa dodawane są: ryż, kasza lub koncentrat pomidorowy. Jednak w zależności od kraju występują one        w różnej formie. Na dole macie tradycyjny przepis na polskie gołąbki.

Składniki:

1 główka kapusty

1 kg mięsa mielonego ( wołowo –wieprzowego )

3 woreczki ugotowanego na pól miękko ryżu ( 30 dag suchego )

3-4 usmażone na złoto cebule ( pokrojone drobno )

1 pęczek usiekanego koperku

4 jajka

sól, mielony, vegeta, maggi w płynie

1 przecier pomidorowy

30 % słodka śmietanka

mąka do zagęszczenia sosu

Sposób przygotowania:

Mięso wyrobić z cebulą, koperkiem, jajkami                  i przyprawami. Kapustę zalać wodą w dużym garnku. Doprowadzić do wrzenia. Zdejmować kolejno sparzone największe liście, jak trzeba ściąć najgrubsze nerwy     z liści (z tej porcji powinno wyjść ok. 25-30 gołąbków). Na środek każdego liścia kłaść porcję farszu. Zwijać liść zakładając dwa brzegi do środka, a potem rolując w pakunek. Na dno garnka położyć nie wykorzystane liście kapusty. Na nich układać gołąbki zagięciami do dołu. Zalać wodą i dusić  przez 40  minut. Rozrobić przecier pomidorowy z wywarem i wlać do garnka. Dusić przez 20 minut. Zagęścić sos rozrobioną w zimnej wodzie mąką i zagotować. Na koniec wlać śmietankę.

Na zdjęciu znajduje się talerz z greckimi gołąbkami (dolmades).

W Grecji gołąbki występują pod nazwą dolmades – są zawinięte w liście winogron.  Jednak to nie jedyna różnica.
Są inaczej przyprawione – intensywniej dzięki przyprawą greckim. Znajdują się
w niej między innymi gorczyca, papryka słodka, kolendra, pasternak i niekiedy mięta.

Składniki:

40 liści winogron

1 szklanka ryżu glase

3 duże cebule zmiksowane na papkę

2 duże pomidory starte na tarce o grubych oczkach lub 1/2 szklanki wody

50 ml oliwy niefiltrowanej 

1 duży pęczek natki pietruszki

1 pęczek mięty pieprzowej (tylko listki)

1 pęczek koperku

1/2 łyżeczki dzikiego oregano lub 1 kopiasta łyżeczka zwykłego oregano

2 duże cytryny

sól, woda i odrobina oliwy do gotowania

Sposób przygotowania:

Natkę pietruszki, miętę i koperek posiekaj bardzo drobno i przełóż do dużej miski. Cytryny pokrój w dość grube plasterki (około 1/2 cm). Dodaj ryż, startą cebulę, starte pomidory, oregano, oliwę i sól. Dokładnie wymieszaj i odstaw na około 10 minut. Na dnie szerokiego garnka, ułóż plasterki z jednej cytryny, a na nie rozłóż 3-4 liście winogrona tak, aby zakryły dno. Na rozłożonej dłoni lub desce do krojenia, rozłóż liść winogrona wypukłą stroną do góry (czyli nakładasz farsz na wypukłą stronę, a gładka strona pozostaje na zewnątrz). Na liść nałóż małą łyżeczkę farszu i zwijaj, aby rosnący podczas gotowania ryż nie rozdarł liścia. Ułóż zwinięty gołąbek na dno garnka i powtarzaj powyższe czynności aż wykorzystasz cały farsz, układając dolmades ciasno obok siebie. Na gotowe gołąbki z liści winogron, rozłóż pozostałe plasterki cytryny. Zalej zawartość garnka zimną wodą na wysokość 2 cm ponad powierzchnię dolmades. Dodaj do wody odrobinę oliwy (2-3 łyżeczki). Przyciśnij powierzchnię dolmades odwróconym talerzykiem, upewniając się, że nic nie wystaje ponad powierzchnię wody. Doprowadź do wrzenia na średnim ogniu i od momentu zagotowania, gotuj na małym ogniu przez 20 minut pod przykryciem. Po 20 minutach wyłącz ogień i pozostaw jeszcze na 20 minut pod przykryciem.

Dolmades je się na zimno albo na ciepło najczęściej jako przekąskę. Podaje się z zalewą lub greckim sosem tzatziki. Gołąbki królują jako danie główne na polskich stołach.

Podsumowując mimo że dania te pochodzą z dwóch zupełnie oddalonych od siebie krajów, są podobne. Na pewno nie przypadną każdemu do gustu, ale są warte spróbowania. To na tyle w dzisiejszym artykule. Do zobaczenia wkrótce!